Chociaż każdy człowiek przeżywa odejście i stratę na swój własny sposób, istnieją jednak pewne reakcje, charakterystyczne dla większości z nas. Zdarzają się one w różnych momentach, w innym tempie, z różną intensywnością. Bezsporne wydaje się jednak to, że każdy z nas zadaje sobie pytanie – jak żyć po stracie bliskiej osoby? Nie należy porównywać sposobów, w jaki ludzie przeżywają swój smutek. Właśnie w związku z tym, mówi się o „pracy z żałobą”. Określenie to oznacza, że „przerabianie straty” jest pracą.
Jak poradzić sobie ze śmiercią bliskiej osoby?
Śmierć ukochanego człowieka jest zawsze bolesnym doświadczeniem, pełnym żalu, cierpienia, krzywdy, łez, buntu i rozpaczy. Bez względu na to, kogo się straciło – czy matkę, ojca, przyjaciela, brata, męża, córkę czy żonę, niezależnie od okoliczności zgonu – strata uderza w samo serce. Śmierć bliskiej osoby to trauma, z którą trudno poradzić sobie samemu. W jaki sposób uporać się z niewiarygodnym cierpieniem? Jak zaakceptować uczucia opuszczenia i straty? Jak w sposób świadomy przebyć proces żalu i zdrowienia? Przez jakie etapy żałoby przechodzi osierocony człowiek?
Cztery fazy przeżywania żałoby
W przeżywaniu żałoby można wyróżnić cztery fazy, które w każdej sytuacji wyglądają nieco inaczej. Należy pamiętać, że chociaż można znaleźć cechy wspólne, które będą dotyczyły wszystkich osób pogrążonych w żałobie, to jednak każda z tych sytuacji jest indywidualna i to jest bardzo ważne. W przypadku przeżywania traumy, generalizacja nie przynosi pozytywnych efektów. Jedynie ogólne ramy są zbieżne – w przypadku żałoby fazy przeżywania utraty bliskiej osoby wyglądają następująco:
1. Faza pierwsza
Utrata bliskiej osoby w pierwszej fazie wywołuje wstrząs psychiczny, który zazwyczaj przejawia się uczuciem otępienia. Człowiek, który stracił kogoś bliskiego, nie może uwierzyć w to, co się stało, zwłaszcza, jeśli śmierć była nagła. Zaprzeczanie temu i życie, jak gdyby nigdy nic się nie wydarzyło to często występujące objawy szoku, jaki przeżywa osierocona osoba.
Jeśli śmierć bliskiej osoby przychodziła stopniowo, na przykład w wyniku długotrwałej, nieuleczalnej choroby, ból po śmierci może, ale nie musi, być mniejszy. Trochę łatwiej jest także w przypadku osób starszych, które codziennie oswajają siebie i bliskich z tym, co nieuchronne. Najtrudniej jest się pogodzić ze śmiercią osoby młodej, dziecka oraz partnerki lub partnera życiowego.
2. Faza druga
W drugiej fazie pojawia się smutek. Śmierć bliskiej osoby zaczyna istnieć w świadomości, a osoba w żałobie odczuwa jej wyraźny, wręcz dotkliwy brak. Smutek jest tak intensywny, że wydaje się wręcz nie do wytrzymania. Ta faza przychodzi wtedy, gdy osoba, która doświadczyła straty, zostaje ze sobą sam na sam. Wszystkie przyziemne sprawy zostały już ogarnięte i jest czas, aby wrócić do wspomnień i żalu. Pojawiają się uczucie rozpaczy oraz poczucie winy, że jednak można było coś zrobić, aby uniknąć śmierci.
3. Faza trzecia
Trzecia faza przeplata się z drugą i nadal jest związana z rozpaczą. Poza smutkiem, pojawia się uczucie beznadziei, braku sensu życia. Po utracie bliskiej osoby, człowiekowi, który pozostał, zawalił się grunt pod nogami. Utrata poczucia bezpieczeństwa oraz tożsamości – te najbardziej fundamentalne kwestie zostały zniszczone. Jak żyć bez bratniej duszy, swojej drugiej połówki, kim jest pojedynczy człowiek, który do tej pory definiował siebie w odniesieniu do tej drugiej osoby?
W trzeciej fazie właśnie takie pytania dochodzą do głosu i pojawia się irracjonalna potrzeba ujrzenia zmarłej osoby. Podczas tej fazy, może wydawać się, że słyszymy lub widzimy osobę, która odeszła, zauważamy rzeczy, które były z nią związane. Uczucie smutku jest bezgraniczne, na szczęście czas płynie do przodu i w końcu przyjdzie czas na pogodzenie się ze stratą.
4. Faza czwarta
Czwarta faza przynosi ukojenie. Osoba pogrążona w żałobie powoli zaczyna godzić się z zaistniałą sytuacją, akceptuje siebie w nowej roli i żyje dalej, radząc sobie z nowymi wyzwaniami. Odzyskuje własną tożsamość, nadal z poczuciem straty, ale także z siłą, którą daje wiara we własne możliwości.
Jak żyć po śmierci bliskiej osoby?
Życie po traumie wydaje się najtrudniejsze. Każdy dzień od tej pory wygląda inaczej niż dotychczas. Wyrwany z rutyny człowiek nie potrafi sobie poradzić z najprostszymi, codziennymi sprawami, szczególnie, jeśli bardzo mocno był związany z osobą zmarłą. Pomoc innych osób daje ukojenie, ale całą drogę żałoby trzeba przejść samemu.
Psychoterapia pomaga oswoić się z samym sobą, znaleźć wartość w sobie, bez związku z drugim człowiekiem. Nie daje gotowych rozwiązań, ale w odpowiedzi na pytanie, jak radzić sobie ze śmiercią bliskiej osoby, pomaga przyjrzeć się sobie i przejść łagodniej przez wszystkie cztery etapy żałoby – od rozpaczy po akceptację i reorganizację życia na nowo.