Czy warto pukać do otwartych drzwi?
Coaching. To słowo pewnie niejeden z nas słyszał, w końcu języka angielskiego uczymy się od najmłodszych lat. Nie każdy jednak tak naprawdę wie, co wyraz ten oznacza. Pojęcie to najczęściej kojarzy się z osobą coacha-trenera personalnego albo z postacią jakiegoś magika, który mówi nam, że jesteśmy najszczęśliwsi na świecie, tylko najprawdopodobniej nikt nam o tym tak wyraźnie do tej pory nie powiedział. Są też tacy, którzy powiedzą, że coaching to terapia, a spotkanie z coachem to powód do zakłopotania i idziemy do niego, gdy nie radzimy sobie w życiu. Trzeba jednak podkreślić, że żadna z tych teorii nie jest prawdziwa. Żeby iść do coacha, wcale nie musisz „być w dołku”, nie masz obowiązku czuć się ze sobą źle czy mieć problemy z własnym wizerunkiem.
Definicja coachingu – czy jest możliwa?
Oczywiście trudno jednoznacznie określić, czym tak naprawdę jest coaching. Według jednej z definicji „Coaching jest procesem, dzięki któremu człowiek odnajduje i wdraża rozwiązania najbardziej zgodne ze swoim światopoglądem i adekwatnie do niego samego. Osiąga to dzięki dialogowi, który pomaga coachowanemu dojrzeć nowe perspektywy i lepiej zrozumieć własne myśli, emocje i działania jak również zrozumieć ludzi i sytuacje dziejące się wokół.”1 A zatem coach jest partnerem w drodze, pomaga coachee szukać najlepszych dla niego rozwiązań i nigdy nie podaje gotowych odpowiedzi. Coaching to tak naprawdę proces, w którym coach pozostaje w cieniu swego klienta, ale nieustannie wspiera go w rozwoju i motywuje do działania. O ile terapeuta najczęściej zadaje pytania, próbując zrozumieć „dlaczego”, o tyle coach kieruje myślenie klienta w stronę tego „co” i „jak”. Coaching jest bowiem nastawiony na konkretny cel i zmiany.
Doradztwo i wsparcie w coachingu
Zatem jeśli jesteś w takim momencie swojego życia, w którym chciałabyś/chciałbyś coś zmienić – być może pracę lub życie osobiste, a nie wiesz, w którą stronę te zmiany mogłyby (celowo nie użyłam określenia powinny) pójść, to jest to być może czas, by zwrócić się do coacha. Pamiętaj, coach to nie mentor, nie da Ci gotowych rozwiązań. To raczej ktoś, kto pozostanie przy Tobie, gdy będziesz poszukiwała/poszukiwał tych ważnych dla siebie odpowiedzi. Musisz sobie również zdawać sprawę, że coaching to proces nastawiony na działanie rozciągnięte w czasie, więc odpowiedzi mogą nie pojawić się od razu, ale jeśli jasno sprecyzujesz sobie cel, który przyświeca Twoim działaniom i uczciwie podejdziesz do samego procesu, to one się na pewno wyłonią. Być może będą dla Ciebie zupełnym zaskoczeniem, ale pozostaną Twoje, więc na pewno okażą się najlepsze. Coaching to trochę jak pukanie do drzwi, które na pozór wydają się zamknięte, ale gdy odnajdzie się do nich klucz, który najczęściej jest w zasięgu ręki, to okaże się, że za nimi znajdują się nowe wielkie możliwości.
1 Carol Wilson, Coaching biznesowy, MT Biznes 2007.
